Wzorowo bez wzoru



PLAYLISTA: Hailee Steinfeld, BloodPop- Capital Letters


Czy istnieje jeden wzór na szczęście? 

Taki, do którego wystarczy podstawić liczby by wyszło, to czego oczekujemy?

Być może istnieje, ale my nie umiemy z niego dobrze skorzystać?

A może nie istnieje, ale zganiamy na niego nasze niepowodzenia i porażki?

Jesteśmy często zbyt żądni sukcesu. Za wszelką cenę. Po trupach do celu. Jak nie teraz, to nigdy.

Cieszymy się jak sprawa dojdzie do skutku i wszystko idzie jak po sznurku.

A co robimy, jak nam nie wyjdzie? No co?

Mówimy sobie: "oj no trudno. Następnym razem bardziej się postaram i będzie lepiej; teraz mało pracy włożyłam, aby osiągnąć sukces"?

Szczerze mówiąc, chciałabym, aby tak to wyglądało.

PORAŻKA= złe przygotowanie     SUKCES= duży wkład pracy

Z moich częstych obserwacji wynika, że ludzie sami siebie próbują oszukać

Po pierwsze ich zachowanie często wskazuje na tzw. przerost formy nad treścią i próbują osiągnąć cele, de facto, poza swoim zasięgiem możliwości.

Po drugie, co zdążyłam zauważyć, to wkład własny bez odzwierciedlenia dla wysokości szczytu marzeń.
Nie wiem za bardzo z czego to wynika... Może z przekonania: "a nuż się uda".
A później kompromitacja, porażka goni porażkę. Nie wiadomo, jak się zachować, bo przecież w naszym mniemaniu zrobiliśmy wszystko, co można było zrobić. Nie mamy sobie nic do zarzucenia.

Rozumiem, że sytuacje życiowe nie raz wymagają od nas pewnego rodzaju, improwizacji.
Cóż, ta nasza egzystencja, to trochę takie przedstawienie bez prób generalnych i przygotowania.
Tak można to ująć.
Niejednokrotnie możemy być spontaniczni, nieprzewidywalni. To jest cudowne. Ja to kocham! No, może nie od zawsze, ale jednak potrafiłam się przyzwyczaić do losu, który nie zawsze zsyłał to, co chciałam.

Może właśnie to jest klucz? 

Wziąć życie takim, jakie jest? Pokochać to, co los nam zsyła? Zaakceptować rzeczywistość, która nas otacza?

Bardzo prosto można to zobrazować

Dziewczyna nie ma powodzenia u chłopaków. Nie za bardzo się nią interesują.
Co robi dziewczyna? Załamuje się?
Nie powinna. Raczej ma szansę stać się silną i niezależną w obliczu brutalnego, niesprawiedliwego świata. Kiedy już wypracuje sobie społeczną pozycję- będzie bardziej pewna siebie i będzie wiedziała czego szuka, co jej tak naprawdę jest potrzebne do szczęścia, ile może oczekiwać od innych.
Zaczęła od siebie... Wykorzystała swoje pięć minut na rozwój osobisty, poznanie siebie, swoich oczekiwać wobec ogółu.

Trudno to zrobić?

Myślę, że jeśli ustawi się odpowiednie trybiki w głowie, to pójdzie, jak po maśle.

Po co w ogóle o tym piszę? 

Żeby zwrócić Waszą uwagę na problem, który w zasadzie zamiatany jest pod dywan.

Żyjemy w świecie, gdzie kłamstwo i nakładanie masek, to chleb powszedni. Zaczyna się niewinnie, od przekoloryzowania rzeczywistości w obrębie ścisłego grona ludzi, z którymi obcujemy na co dzień.

Na tym się kończy? NIE

A dlaczego?

Bo tak jest wygodniej.
Zaszywamy się w swojej twardej skorupie zakłamania, a na zewnątrz ozdabiamy ją wszelkimi możliwymi rodzajami niepotrzebnych słów. Pielęgnujemy swoje umiejętności manipulacji drugim człowiekiem, a nie tym, żeby być szczerym i empatycznym.

Ktoś coś usłyszy, zobaczy, przekręci na swoją modłę i wyda wersję o której sama zainteresowana nie miała pojęcia...

...a potem tworzą się niedomówienia, co w konsekwencji prowadzi do karczemnych awantur, bo w końcu sami wpadniemy w błędne koło intryg i nie będziemy umieli oddzielić ziarna od plew.

To wszystko jest zgubne, złudne, nietrwałe.

A wystarczyłby wystartować fair.

Rozmowa, czym jest?
Dialogiem... Czyli rozmową przynajmniej dwojga.

Ja tam zawsze dążę do porozumienia i szczerej rozmowy z drugim człowiekiem, jeśli mamy czyste intencje, uwierzcie, możecie zdziałać wiele.

Nie poddawajcie się iluzji, wierzcie sobie, bądźcie szczerzy wobec siebie, a tak będą Was postrzegać.

To co ma się wydarzyć i tak się wydarzy.

Na siłę, nie ma co zmieniać biegu wydarzeń.

Uwierzcie...

Zmieniajcie...

Kochajcie...

Rozmawiajcie...

Bądźcie szczerzy...

Z pozytywnym pozdrowieniem, Jula



Komentarze

Popularne posty